Nieuczciwa konkurencja – jak zapewnić spokój swojej firmie?
18 grudnia 2024 | kancelaria
W dynamicznym świecie biznesu, gdzie rywalizacja o klientów i pracowników jest codziennością, przedsiębiorcy często muszą mierzyć się również z takimi konkurentami, którzy chwytają się nieuczciwych praktyk. Podkradanie pracowników, klientów czy wykorzystywanie poufnych informacji to tylko niektóre z działań, które mogą poważnie zagrozić stabilności i reputacji firmy. Nieuczciwa konkurencja w biznesie może szybko i głęboko zaszkodzić poszkodowanej firmie. W obliczu takich zagrożeń kluczowa jest znajomość skutecznych sposobów ochrony swojego przedsiębiorstwa. Czym jest nieuczciwa konkurencja w zakresie rywalizacji o pracownika lub klienta? Jakie narzędzia prawne można zastosować, aby zapewnić bezpieczeństwo i spokój prowadzonej działalności?
Autor bloga:
Maciej Lipiński
radca prawny
+48 502 125 029
m.lipinski@lipinskiwalczak.pl
Podkradanie pracowników
Nieuczciwa konkurencja może przejawiać się w różnych formach. Jedną z najbardziej popularnych jest podkradanie pracowników, nazywane również podbieraniem lub przejmowaniem. Polega na pozyskiwaniu pracowników od innego przedsiębiorstwa, często konkurencyjnego. W literaturze biznesowej funkcjonują również angielskie terminy takie jak employee poaching oraz employee raiding. Praktyka ta najczęściej dotyczy osób posiadających unikalne lub rzadkie kompetencje, szczególnie istotne dla ich dotychczasowego pracodawcy lub osób na wysokich stanowiskach.
Podkradanie pracowników w określonych sytuacjach może wiązać się z naruszeniem przepisów prawnych, w szczególności ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (UZNK). Zgodnie z art. 12 ust. 1 UZNK, nieuczciwa konkurencja w walce o pracownika objawia się nakłanianiem osoby świadczącej pracę na rzecz przedsiębiorcy (zarówno na podstawie stosunku pracy, jak i innych umów) do niewykonywania lub nienależytego wykonywania swoich obowiązków. Takie działanie może być podjęte w celu uzyskania korzyści majątkowej lub niemajątkowej przez nakłaniającego lub osoby trzecie, albo w celu wyrządzenia szkody przedsiębiorcy.
Również pracownicy i współpracownicy, związani z przedsiębiorstwem umowami o dzieło lub zlecenia lub innymi umowami B2B, mogą być na celowniku działań z zakresu nieuczciwej konkurencji. Celem nieuczciwego podmiotu może być przecież po prostu destabilizacja działalności danego przedsiębiorstwa (np. masowy „odpływ” pracowników z danego działu). Dlatego też definicja czynu nieuczciwej konkurencji nie ogranicza się tylko do osób zatrudnionych na podstawie umów o pracę, ale również innych umów cywilnoprawnych, w tym umowy zlecenia czy umowy o dzieło.
Warto pamiętać, że dla zakwalifikowania działania jako nieuczciwej konkurencji, nakłanianie pracowników nie musi odnieść skutku w postaci ich zmiany pracodawcy. Już samo nakłanianie pracownika do niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków umownych może być uznane za czyn niedozwolony. Nie jest konieczne, aby nakłaniany pracownik faktycznie podjął decyzję o rozwiązaniu umowy z dotychczasowym pracodawcą lub w inny sposób naruszył swoje obowiązki. Także brak wystąpienia szkody po stronie przedsiębiorcy nie wyklucza uznania takiego działania za czyn nieuczciwej konkurencji.
Podkradanie klientów
Podkradanie klientów to praktyka polegająca na nakłanianiu klientów przedsiębiorcy lub innych związanych z nim osób do rozwiązania zawartych umów, ich niewykonania lub nienależytego wykonania. Działanie to ma na celu uzyskanie korzyści majątkowych lub niemajątkowych dla siebie lub osób trzecich, albo szkodzenie przedsiębiorcy, od którego klientów się „podkrada”.
Zgodnie z art. 12 ust. 2 Ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji: „czynem nieuczciwej konkurencji jest także nakłanianie klientów przedsiębiorcy lub innych osób do rozwiązania z nim umowy albo niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, w celu przysporzenia korzyści sobie lub osobom trzecim albo szkodzenia przedsiębiorcy.”
Głównym celem takich praktyk jest przejęcie klientów innego przedsiębiorcy w sposób niezgodny z zasadami uczciwej konkurencji. Może to obejmować m.in. oferowanie nieuczciwych korzyści, podawanie nieprawdziwych informacji o konkurencji lub wykorzystywanie poufnych danych.
Podobnie jak w przypadku podkradania pracowników, nie jest konieczne, aby działanie rzeczywiście doprowadziło do rozwiązania umowy lub szkody. Już samo nakłanianie klienta do takich działań to nieuczciwa konkurencja rynkowa.
Naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa
Tajemnica przedsiębiorstwa to informacje, które mają kluczowe znaczenie dla funkcjonowania i konkurencyjności przedsiębiorstwa, a które jednocześnie zostały odpowiednio zabezpieczone przed ujawnieniem osobom nieuprawnionym. Pojęcie to jest regulowane w polskim prawie, w szczególności przez wspominaną już wielokrotnie ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (UZNK).
Zgodnie z art. 11 ust. 2 UZNK, za tajemnicę przedsiębiorstwa uważa się informacje, które spełniają trzy warunki:
#1) Mają charakter techniczny, technologiczny, organizacyjny lub inny o wartości gospodarczej (przykłady takich informacji to np. receptury, plany marketingowe, listy klientów, warunki współpracy z kontrahentami czy strategie rozwoju).
#2) Nie są powszechnie znane ani łatwo dostępne dla osób zajmujących się danym rodzajem działalności. (informacje te muszą być unikalne i nie mogą być powszechnie dostępne na rynku).
#3) Zostały podjęte odpowiednie działania w celu zachowania ich poufności (przedsiębiorca musi aktywnie chronić te informacje poprzez narzędzia i środki prawne i fizyczne).
Jak nie trudno się domyślić nieuczciwa konkurencja, w odniesieniu do tajemnicy przedsiębiorstwa to przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy.
Jak bronić się przed nieuczciwą konkurencją?
Aby skutecznie bronić się przed działaniami mogącymi nosić znamiona nieuczciwej konkurencji, w tym przed podkradaniem pracowników lub klientów, przedsiębiorca może skorzystać z instrumentów prawnych przewidzianych w art. 18 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (UZNK). W szczególności przedsiębiorca może:
#1) Żądać zaniechania niedozwolonych działań – jeśli działanie konkurenta zagraża interesowi przedsiębiorcy lub doszło już do naruszenia, można oczekiwać natychmiastowego zaprzestania takich działań.
#2) Domagać się usunięcia skutków naruszenia – można żądać przywrócenia stanu sprzed naruszenia, np. cofnięcia decyzji, które zostały podjęte w wyniku nieuczciwych praktyk, usunięcia z obiegu oświadczeń etc.
#3) Żądać złożenia oświadczenia w prasie – to działanie ma znaczenie wizerunkowe i pozwala poinformować klientów lub kontrahentów o nieuczciwych praktykach konkurencji np. w branżowej prasie, co może pomóc odbudować zaufanie.
#4) Wystąpić o naprawienie szkody na zasadach ogólnych – można dochodzić odszkodowania za straty finansowe, np. związane z kosztami przeszkolenia pracownika, który odszedł, lub za zmniejszenie przychodów.
#5) Domagać się wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści – w sytuacji, gdy konkurent osiągnął korzyści w wyniku nieuczciwych działań, można żądać ich zwrotu.
#6) Żądać zasądzenia sumy na cel społeczny – w przypadku stwierdzenia naruszenia, sąd może zasądzić od naruszającego kwotę na określony cel społeczny.
Jeśli nieuczciwa konkurencja objawia się jako działania pracownika, to warto pamiętać, że jest on zobowiązany do dbania o interes pracodawcy na podstawie przepisów Kodeksu pracy. Kluczowe w tym zakresie są zapisy art. 100 Kodeksu pracy, który nakłada na pracownika obowiązek lojalności wobec pracodawcy i ochrony jego interesów. Zgodnie z art. 100 § 2 pkt 4 Kodeksu pracy, pracownik jest zobowiązany do „dbałości o dobro zakładu pracy, ochrony jego mienia oraz zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę.” Przepis ten obowiązuje mimo braku innych umów w tym zakresie np. umowy o poufności czy o zakazie konkurencji. Dochodzenie roszczeń z jego tytułu jest jednak procesem bardziej skomplikowanym niż w przypadku podpisanej z pracownikiem ww. umowy. To też zaleca się dodatkowe środki ochrony prewencyjnej. W skrócie, im szczelniej zabezpieczy się na taką ewentualność pracodawca, tym łatwiej będzie mu dochodzić swoich praw i roszczeń.
Jak przeciwdziałać nieuczciwym konkurentom?
Istnieją środki ochrony przed nieuczciwą konkurencją, które można stosować tzw. w formie prewencyjnej, czyli zanim dojdzie do naruszeń. Mowa tu o umowie o zachowaniu poufności i umowie o zakazie konkurencji.
Umowa o zachowaniu poufności
Umowa o zachowaniu poufności z pracownikiem, to dokument, w którym pracownik zobowiązuje się do nieujawniania informacji poufnych związanych z działalnością pracodawcy. Jej celem jest ochrona tajemnicy przedsiębiorstwa i zapobieganie wykorzystywaniu lub przekazywaniu tych informacji osobom trzecim, czego oczekiwać może właśnie od pracownika nieuczciwa konkurencja.
W treści umowy zwykle definiuje się, co konkretnie uważa się za informacje poufne, takie jak dane technologiczne, finansowe, listy klientów czy plany rozwojowe. Określa się także obowiązki pracownika dotyczące ochrony tych informacji, a także działania, które są zabronione, na przykład ujawnianie ich osobom trzecim lub wykorzystywanie do celów prywatnych. Umowę tę można podpisać zarówno na czas trwania zatrudnienia, jak i po jego zakończeniu. Umowa zawiera również zapisy dotyczące konsekwencji złamania zasad poufności, takich jak możliwość nałożenia kar umownych oraz odszkodowania.
Umowa o zakazie konkurencji
Umowa o zakazie konkurencji to porozumienie zawierane między pracodawcą a pracownikiem, w którym pracownik zobowiązuje się do powstrzymania się od działalności konkurencyjnej wobec swojego pracodawcy. Działalność konkurencyjna oznacza podejmowanie działań, które mogłyby naruszać interesy pracodawcy, na przykład świadczenie pracy na rzecz konkurencyjnych firm, prowadzenie własnej działalności o podobnym profilu lub wykorzystywanie poufnych informacji w sposób sprzeczny z interesami pracodawcy. Umowa taka może być zawierana zarówno w trakcie trwania stosunku pracy, jak i po jego zakończeniu.
Umowa o zakazie konkurencji pozwala pracodawcy zabezpieczyć się przed sytuacją, w której pracownik wykorzystuje zdobyte w firmie doświadczenie, wiedzę lub kontakty biznesowe na korzyść konkurencyjnych podmiotów. Chroni także przed ryzykiem, że były pracownik stanie się bezpośrednim konkurentem, np. poprzez założenie własnej firmy w tej samej branży. Jeśli pracownik naruszy postanowienia umowy, pracodawca może dochodzić odszkodowania na drodze sądowej. Często w umowie zawiera się również klauzule karne, które automatycznie określają wysokość należnej kary umownej w razie naruszenia zakazu konkurencji.
Umowa o poufności jak i umowa zakazie konkurencji to narzędzia, które równoważą interesy pracodawcy i pracownika, zapewniając ochronę kluczowych zasobów firmy, takich jak know-how czy bazy klientów.
Kim jestem?
Maciej Lipiński
Jestem radcą prawnym i wieloletnim praktykiem z tematyki nieuczciwej konkurencji. Niezależnie od tego, czy jesteś pokrzywdzony czy pozwanym, oferujemy Ci profesjonalne doradztwo prawne oraz kompleksową reprezentację w procesach sądowych.
Tel.+48 502 125 029
Mail: m.lipinski@lipinskiwalczak.pl
Dodaj komentarz